Stan Wojenny

13 Grudnia obchodzimy rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

13 Grudnia. Stan Wojenny.
Stan Wojenny 13 grudnia 1981 na mocy Uchwały Rady Państwa z 12 grudnia 1981 został wprowadzony w Polsce Stan Wojenny.

Zobacz początek przemówienia Wojciecha Jaruzelskiego wprowadzającego Stan Wojenny w Polsce

Kilknij aby przejść do tekstu przemówienia -> tekst przemówienia gen. Jaruzelskiego o wprowadzeniu Stanu Wojennego

12 grudnia 2008 roku CIA odtajniło dokumenty Kuklińskiego związane z wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce. Z około 1000 stron dokumentów wynika, że w 1981 roku Polska, wbrew twierdzeniom Jaruzelskiego, nie była zagrożona inwazją wojsk Układu Warszawskiego a wprowadzenie stanu wojennego było przygotowywane wraz z Rosjanami od początku 1981 roku. Dokumenty Kuklińskiego pokazują także, że w początkowej fazie przygotowań Jaruzelski był przeciwny wprowadzeniu stanu wojennego (póżniej zmienił zdanie). Przeciwnikiem rozwiązań siłowych był także ówczesny pierwszy sekretarz PZPR Stanisław Kania, zwolennikiem zaś był Czesław Kiszczak.

Pułkownik Wojska Polskiego Ryszard Kukliński w latach 1971-1981 przekazał Amerykanom ponad 40 tysięcy stron tajnych dokumentów dotyczących Układu Warszawskiego. W 1981 roku większość z jego raportów dotyczyła wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. W listopadzie 1981 roku zagrożony dekonspiracją Kukliński uciekł wraz z rodziną do USA.

Przemówienie z 13 grudnia

Tekst przemówienia gen. Wojciecha Jaruzelskiego z dnia 13 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego

Obywatelki i obywatele Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej!
Zwracam się dziś do Was jako żołnierz i jako szef rządu polskiego. Zwracam się do Was w sprawach wagi najwyższej. Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. Dorobek wielu pokoleń, wzniesiony z popiołów polski dom ulega ruinie. Struktury państwa przestają działać. Gasnącej gospodarce zadawane są codziennie nowe ciosy. Warunki życia przytłaczają ludzi coraz większym ciężarem. Przez każdy zakład pracy, przez wiele polskich domów, przebiegają linie bolesnych podziałów. Atmosfera niekończących się konfliktów, nieporozumień, nienawiści – sieje spustoszenie psychiczne, kaleczy tradycje tolerancji. Strajki, gotowość strajkowa, akcje protestacyjne stały się normą. Wciąga się do nich nawet szkolną młodzież. Wczoraj wieczorem wiele budynków publicznych było okupowanych. Padają wezwania do fizycznej rozprawy z "czerwonymi", z ludźmi o odmiennych poglądach. Mnożą się wypadki terroru, pogróżek i samosądów moralnych, a także bezpośredniej przemocy.

Szeroko rozlewa się po kraju fala zuchwałych przestępstw, napadów i włamań. Rosną milionowe fortuny rekinów podziemia gospodarczego. Chaos i demoralizacja przybrały rozmiary klęski. Naród osiągnął granice wytrzymałości psychicznej. Wielu ludzi ogarnia rozpacz. Już nie dni, lecz godziny przybliżają ogólnonarodową katastrofę. Uczciwość wymaga, aby postawić pytanie: Czy musiało do tego dojść? Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów wierzyłem, że potrafimy się podźwignąć. Czy zrobiliśmy więc wszystko, aby zatrzymać spiralę kryzysu?

Historia oceni nasze działania. Nie obeszło się bez potknięć. Wyciągamy z nich wnioski. Przede wszystkim jednak minione miesiące były dla rządu czasem pracowitym, borykaniem się z ogromnymi trudnościami. Niestety – gospodarkę narodową uczyniono areną walki politycznej. Rozmyślne torpedowanie rządowych poczynań sprawiło, że efekty są niewspółmierne do włożonego wysiłku, do naszych zamierzeń. Nie można odmówić nam dobrej woli, umiaru, cierpliwości. Czasem było jej może aż zbyt wiele. Nie można nie dostrzec okazywanego przez rząd poszanowania umów społecznych. Szliśmy nawet dalej. Inicjatywa wielkiego porozumienia narodowego zyskała poparcie milionów Polaków. Stworzyła szansę pogłębienia systemu ludowładztwa, rozszerzenia zakresu reform.

Te nadzieje obecnie zawiodły. Przy wspólnym stole zabrakło kierownictwa "Solidarności". Słowa wypowiedziane w Radomiu, obrady w Gdańsku odsłoniły bez reszty prawdziwe zamiary jej przywódczych kręgów. Zamiary te potwierdza w skali masowej codzienna praktyka, narastająca agresywność ekstremistów, jawne dążenie do całkowitego rozbioru socjalistycznej polskiej państwowości. Jak długo można czekać na otrzeźwienie? Jak długo ręka wyciągnięta do zgody ma się spotykać z zaciśniętą pięścią? Mówię to z ciężkim sercem, z ogromną goryczą. W naszym kraju mogło być inaczej. Powinno być inaczej. Dalsze trwanie obecnego stanu prowadziłoby nieuchronnie do katastrofy, do zupełnego chaosu, do nędzy i głodu. Surowa zima mogłaby pomnożyć straty, pochłonąć liczne ofiary. Szczególnie wśród najsłabszych – tych, których chcemy chronić najbardziej. W tej sytuacji bezczynność byłaby wobec narodu przestępstwem.

Trzeba powiedzieć: dość! Trzeba zapobiec, zagrodzić drogę konfrontacji, którą zapowiedzieli otwarcie przywódcy "Solidarności". Musimy to oznajmić właśnie dziś, kiedy znana jest bliska data masowych politycznych demonstracji, w tym również w centrum Warszawy, zwołanych w związku z rocznicą wydarzeń grudniowych. Tamta tragedia powtórzyć się nie może. Nie wolno, nie mamy prawa dopuścić, aby zapowiedziane demonstracje stały się iskrą, od której zapłonąć może cały kraj. Instynkt samozachowawczy narodu musi dojść do głosu. Awanturnikom trzeba skrępować ręce, zanim wtrącą ojczyznę w otchłań bratobójczej walki.

Obywatelki i obywatele!

Wielki jest ciężar odpowiedzialności, jaka spada na mnie w tym dramatycznym momencie polskiej historii. Obowiązkiem moim jest wziąć tę odpowiedzialność – chodzi o przyszłość Polski, o którą moje pokolenie walczyło na wszystkich frontach wojny i której oddało najlepsze lata swego życia. Ogłaszam, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowała się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Rada Państwa, w zgodzie z postanowieniami Konstytucji, wprowadziła dziś o północy stan wojenny na obszarze całego kraju.
Informacje Dodatkowe
Rocznica Wprowadzenia Stanu Wojennego wypada co roku w tym samym dniu - 13 grudnia

Zobacz, w jakim dniu tygodnia wypada Rocznica Wprowadzenia Stanu Wojennego w latach 2019-2029
RokDzień
2019Piątek
2020Niedziela
2021Poniedziałek
2022Wtorek
2023Środa
2024Piątek
2025Sobota
2026Niedziela
2027Poniedziałek
2028Środa
2029Czwartek
W ten sam dzień, w którym obchodzimy Rocznica Wprowadzenia Stanu Wojennego, w 2024 wypada także:Zobacz wiecej na temat dnia 13 grudnia (imieniny, święta, faza księżyca, długość dnia, wschód i zachód słońca, ...)
Zbliżają się popularne imieniny:
Klaudii20 marcaJuż jutro!
🎁
Prezenty na DZIEŃ MAMY!
Podpowiadamy Pomysły